Boże Narodzenie tuż, tuż. Czuć już klimat świąt, w sklepach, w pracy, w domu jest coraz bardziej świątecznie.
Dla Kasi, która wielbi sowy powstały bombki. Sympatyczny zwierz będzie zerkał na Nią już nie tylko z torebki. Tak się rozpędziłam w tym dzierganiu, że do Anglii poleciały również dwie pary kolczyków :)
Szykujemy dziś buty. Macie już wypastowane? :>
jakie urocze :)))
OdpowiedzUsuńniepowtarzalne bombki :)
świetne są te sówki :) bardzo pozytywne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, a bo obdarowana to też taka pozytywna osoba :)
UsuńSłodkie sówki!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń