Z okazji 50 urodzin siostry, mojej najukochańszej, postawiłam na 100% rękodzieła.
Delikatna, biała bransoletka z zapięciem o kształcie serca, no kocham tą moją Lucynę...a ileż ja kombinowałam przy Jej tworzeniu! Na początku chciałam, żeby była złota, ale zabrakło mi koralików Toho, wyszło jak wyszło, czego efekty widzicie poniżej :)
Kiedy dwa lata temu Julka otrzymała pudełko z życzeniami, na uroczystość I Komunii Świętej, siostra wołała, że też takie chcę. Jak tu Jej nie ulec...
Są i kwiaty! Postawiłam na słodki bukiet, to taka bombonierka kwiatowa ;) Między goździkami ukryłam Rafaello.
Kochani, mam nadzieję, że podoba Wam się nowy wygląd bloga. To efekt pracy mojej córki Karoliny, prawda, że wygląda pięknie? :)
Ta pszczółka pracowita w logu to ja ;) A kwiatek by przyjemniej mi się pracowało.
Pozdrawiam Was serdecznie,
Gosia
Blog wygląda bardzo stylowo, Pani córka bardzo fajnie to zrobiła :)
OdpowiedzUsuńA prezent z okazji 50 powinien bardzo ucieszyć siostrę, jest niezwykle piękny :)
Dziękuję w imieniu córki :)
UsuńSiostra bardzo się cieszyła. Uwielbia wszelkiego rodzaju pierdółki, jest zbieraczem, zupełnie jak ja :)